Liga Mistrzów: Borussia i PSG triumfują w "czystej" grze
Wczorajsza noc w Lidze Mistrzów dostarczyła kibicom prawdziwą ucztę futbolową. Borussia Dortmund i Paris Saint-Germain zdominowały swoich rywali, prezentując znakomity futbol i zdobywając zwycięstwa w "czystej" grze.
Borussia Dortmund zmiażdżyła Sporting Lizbona
BVB udowodniła, że jest w doskonałej formie, rozbijając Sporting Lizbonę 4:0 na własnym boisku. Już w pierwszej połowie gospodarze pokazali klasę, strzelając dwie bramki. Marco Reus zgrał się doskonale z Jadonem Sancho, który z kolei asystował Erlingowi Haalandovi. Norweski napastnik udowodnił, że jest prawdziwym pogromcą, doklejając do wyniku dwa kolejne gole.
Borussia Dortmund zagrała z wielką energią i konsekwencją, dominując w każdym elemencie gry. Sporting Lizbona nie był w stanie znaleźć sposobu na sforsowanie obrony BVB, a w ofensywie nie stworzył żadnych groźnych sytuacji.
Paris Saint-Germain rozgromił Manchester United
Mistrzowie Francji również nie pozostawili złudzeń rywalom, rozgromiąc Manchester United na Old Trafford 3:0. PSG prezentowało się znakomicie od pierwszej minuty, dominując zarówno w posiadaniu piłki, jak i w grze ofensywnej. Kylian Mbappé błyszczał na boisku, zdobywając dwa gole i asystując Neymarowi, który dołożył trzeciego gola do wyniku.
Manchester United nie mógł nawiązać walki z PSG, popełniając wiele błędów w obronie. Ole Gunnar Solskjaer musiał obserwować potyczkę z ławki rezerwowych, ponieważ otrzymał czerwoną kartkę za protesty.
Co dalej?
Borussia Dortmund i Paris Saint-Germain wyraźnie stawiają się w roli kandydatów do wygrania Ligi Mistrzów. Ich zwycięstwa w "czystej" grze świadczą o ich sile i determinacji.
W kolejnych meczach BVB zmierzy się z Manchesterem City, a PSG z RB Lipskiem. Będziemy świadkami kolejnych emocjonujących spotkań, które zapewne dostarczą kibicom mnóstwo wrażeń.