"Chciał mi twarz pociąć" - Cichopek o traumatycznych przeżyciach
**Aktorka i prezenterka, ** **** , w szczerym wywiadzie dla magazynu "Viva!" opowiedziała o traumatycznych przeżyciach z przeszłości. Cichopek wyznała, że została ofiarą przemocy ze strony byłego partnera, który groził jej śmiercią i chciał ją oszpecić.
"Chciał mi twarz pociąć, mówił, że mnie zabije" - powiedziała Cichopek, która dotychczas nie ujawniała szczegółów tych dramatycznych wydarzeń. Aktorka przyznała, że bardzo długo ukrywała te przeżycia, ponieważ bała się reakcji otoczenia i nie chciała narażać swojej kariery.
"Przemoc fizyczna i psychiczna była dla mnie nie do zniesienia. Czułam się bezradna, uwięziona w toksycznym związku" - dodała Cichopek. Aktorka zaznaczyła, że do dziś cierpi z powodu tych przeżyć, ale zdecydowała się opowiedzieć o nich publicznie, aby zachęcić inne kobiety do walki z przemocą w rodzinie i pomóc im w pokonaniu tej trudnej sytuacji.
Cichopek podkreśliła, że przemoc w rodzinie to problem społeczny, który dotyka tysiące kobiet w Polsce. Zaapelowała do wszystkich, którzy są świadkami przemocy, aby natychmiast zgłosili to do właściwych organów i pomogli ofiara przemocy.
"Nie wolno milczeć! Każdy z nas ma obowiązek reagować, kiedy widzimy przemoc. Zawsze trzeba pamiętać, że ofiara przemocy nie jest sama i nie musi walczyć z tym problemem w samotności" - powiedziała Cichopek.
Wypowiedź Cichopek jest ważnym sygnałem alarmowym i apeluje do społeczeństwa o poważne potraktowanie problemu przemocy w rodzinie. Warto pamiętać, że pomoc jest dostępna i nie trzeba milczeć.
Jeśli jesteś ofiarą przemocy lub znasz osobę, która jej doświadcza, skontaktuj się z telefonem zaufania lub fundacją zajmującą się przeciwdziałaniem przemocy w rodzinie.
Numery telefonów zaufania:
- **Telefon zaufania dla kobiet dotkniętych przemocą w rodzinie: ** **
- **Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: **
Pamiętaj, że nie jesteś sam i pomoc jest dostępna.