Tragedia: Zmarł Król strzelców Mundialu 1990
Świat piłki nożnej pogrążony jest w żałobie. W wieku 68 lat zmarł Salvatore Schillaci, ikona włoskiego futbolu i zdobywca Złotego Buta na Mistrzostwach Świata 1990.
Schillaci zasłynął z fenomenalnej gry podczas mundialu we Włoszech. Z nieznanego szerzej piłkarza, który zaledwie kilka miesięcy przed turniejem grał w Serie B, stał się prawdziwym bohaterem narodowym, prowadząc Włochów do finału.
W sześciu meczach turnieju strzelił sześć goli, zdobywając Złoty But, a jego bramka w meczu z Argentyną, która wyeliminowała mistrzów świata z turnieju, przeszła do historii.
"Toto Schillaci" był piłkarzem wszechstronnym. Umiał dryblować, strzelać i walczyć o każdą piłkę. Był również znany z niezwykłej szybkości i determinacji na boisku.
Po mundialu 1990, Schillaci kontynuował karierę w Juventusie, z którym zdobył Puchar UEFA. Później grał jeszcze w kilku innych klubach, ale nigdy nie osiągnął takiego sukcesu jak podczas włoskiego mundialu.
Śmierć Salvatore Schillaci to ogromna strata dla włoskiego futbolu. Był jednym z najlepszych napastników swoich czasów, a jego osiągnięcia na mundialu 1990 zapisały się na kartach historii piłki nożnej.
Spoczywaj w pokoju, "Toto Schillaci".