Alicja Bachleda-Curuś: Syn rośnie, tata dumny
Alicja Bachleda-Curuś i Colin Farrell, choć nie są już razem, łączy ich coś niezwykle ważnego – syn Henry Tadeusz. Chłopiec, który niedawno skończył 12 lat, rośnie w oczach, a jego rodzice nie kryją dumy z jego osiągnięć.
Henry Tadeusz – syn Alicji i Colina
Henry Tadeusz Farrell urodził się w 2010 roku w Los Angeles. Jego rodzice, Alicja Bachleda-Curuś i Colin Farrell, poznali się na planie filmu "Ondine" w 2009 roku. Ich związek trwał krótko, ale pomimo rozstania, oboje dbają o dobro swojego syna. Alicja Bachleda-Curuś wychowuje Henry'ego w Polsce, co pozwala mu na bliski kontakt z polską kulturą. Colin Farrell natomiast często odwiedza syna w Polsce, a także zabiera go na wakacje do Irlandii.
Rozwój Henry'ego – talent i pasje
Henry Tadeusz jest wszechstronnym młodym człowiekiem. Interesuje się sportem, muzyką, a także sztuką. Na zdjęciach z jego rodzicami widać, że jest energiczny i pełen życia. Alicja Bachleda-Curuś często publikuje zdjęcia syna na swoich mediach społecznościowych, chwaląc się jego talentami. Widać, że Henry jest dumny ze swoich rodziców, a oni z niego.
Połączenie kultur
Wychowanie Henry'ego w dwóch kulturach – polskiej i irlandzkiej – ma na niego pozytywny wpływ. Chłopiec płynnie posługuje się językiem polskim i angielskim. Ma też szansę poznawać różne obyczaje i tradycje. Alicja Bachleda-Curuś podkreśla, że chce, aby Henry był otwarty na świat i rozwijał swoje talenty.
Pamięć o rodzicach
Henry Tadeusz jest żywym dowodem na to, że miłość między dwojgiem ludzi może trwać nawet po rozstaniu. Rodzice troszczą się o jego dobro, a on z pewnością odziedziczył po nich talent i charyzmę.
W przyszłości
Co czeka Henry'ego w przyszłości? Nie sposób przewidzieć, ale jedno jest pewne - będzie to pełne wyzwań i sukcesów życie. Alicja Bachleda-Curuś i Colin Farrell z pewnością będą go wspierać w jego drodze, a my z pewnością będziemy śledzić jego rozwój.